Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

Kosmiczny Kowboj — czyli recenzja Agenta Anti-Venoma z Marvel Legends

Nie będę ukrywał — o Agencie Venomie miałem dość mizerne pojęcie. O Agencie Anti-Venomie zaś, jeszcze mniejsze. Co prawda, swego czasu przeczytałem całą masę klasycznych komiksów z Venomem, ale zeszytówki opowiadające o kosmicznych przygodach Flasha Thompsona, które kupiłem prawie 3 lata temu podczas Dnia Darmowego Komiksu (albo Dnia Batmana?) w Poznaniu, to już zupełnie inna historia. Gdyby nie ta figurka, najpewniej spędziłyby w pudle kolejne 3 lata, a może nawet i więcej. Cóż, jak widać, na wszystko w życiu przychodzi odpowiednia pora. Dlaczego więc kupiłem tę figurkę? Agent Anti-Venom z Marvel Legends urzekł mnie pod względem czysto estetycznym. Niebagatelną rolę odegrały kozackie naramienniki, pancerz, solidny zestaw broni, oraz dorodne, ale to naprawdę DORODNE kieszonki (Rob Liefeld byłby dumny!). Takie trochę 90s, w nieco uwspółcześnionym wydaniu. Jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało. Chcąc się błyskawicznie doedukować, sięgnąłem więc po niezbędną literaturę.