Ludzie kochają szaleńców. Są urzeczywistnieniem wszystkiego tego, do czego sami nie jesteśmy zdolni zarówno w pozytywnych, jak i negatywnych aspektach naszego życia. W pozytywnych wariatach zachwyca nas ich śmiałość i nieustępliwość w dążeniu do celu, natomiast w tych nieco bardziej zdeprawowanych także aura tajemniczości, która okrywa nie tylko ich pochodzenie, ale i często same motywy działania. Wszyscy oni są obrazem wprost proporcjonalnie odwrotnym do wizerunku nas samych i to może właśnie dlatego niezmiennie od wieków tak bardzo nas fascynują — jesteśmy przecież piekielnie ciekawscy z natury, prawda? Ciekawość może jednak w ułamku sekundy zamienić się w przerażenie, zwłaszcza gdy szaleniec z ekranu telewizora lub kart komiksu stanie się realnym zagrożeniem i stanie... ...na naszej półce. Bullseye, czyli jeden z głównych antagonistów Daredevila i Punishera jest prawdziwym psycholem, w którego ręku nawet spinacz biurowy staje się śmiertelną bronią (zajrzyjcie do pierwsze...