Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Bądź moją ofiarą, czyli recenzja Candymana od NECA Toys

  Candyman, Candyman, Candyman, Candyman... ...Candyman. Ciszę rozrywa przeraźliwy dźwięk! Spokojnie, to tylko pizza. “Candyman” z 1992 roku to natomiast jeden z najbardziej klimatycznych i zaskakujących horrorów w historii. Nie dość, że główna bohaterka na zakończenie wcale nie odjeżdża w stronę zachodzącego słońca, tylko zamienia się w lasagne na płonącym stosie połamanych mebli w samym sercu chicagowskiego getta (ups, spoiler!), to jeszcze w ostatniej scenie powraca zza grobu jako... Candygirl? Mamy też genialnego odtwórcę roli głównego antagonisty, czyli Tony’ego Todda, który urodził się po to, żeby zostać Candymanem. “Helen... I came for you.” Wszystko zaczęło się od opowiadania Clive’a Barkera w jednej z Ksiąg Krwi. Antologia opowiadań grozy jednego z mistrzów horroru została wydana również w Polsce i to już na samym początku lat 90 nakładem wydawnictwa Phantom Press, które specjalizowało się w tak zwanych historiach z dreszczykiem. W filmie z 1992 roku Candyman pojawia się n...

Po co ruszać legendę — Recenzja nowych figurek MOTU (2021)

Dla pieniędzy. Nostalgia, a co za tym idzie wszechobecna moda na remastery, bezustannie drenuje nam kieszenie. Sam dopiero co dokupiłem do “Diablo 2: Resurrected" drugiego Switcha (tak, wcześniej miałem wersję Lite, na której gra dosłownie wypalała oczy), żeby móc bez problemu przełączać się pomiędzy trybem hand-heldowym, a telewizorem. Nie inaczej sprawa ma się również z jedną z najbardziej ikonicznych marek lat 80. He-Man i Władcy Wszechświata powrócili właśnie w nowej, odświeżonej wersji i wjechali wprost na ciepłe łono Netflixa. Choć serial odpuściłem po kilku odcinkach, to zainteresowała mnie wiadomość, że Mattel wypuścił również zabawki nawiązujące kształtem i designem do oryginalnych figurek MOTU sprzed prawie 40 lat. Masters of the Universe Origins, bo tak nazywa się seria, to figurki właściwie nie tyle nawiązujące, ile mające je najzwyczajniej w świecie dość wiernie odwzorowywać, wzbogacając jednocześnie o nowe punkty artykulacji, które teraz przystają do współczesnych st...