Gruby Geek — czyli jak powinien wyglądać (mój) blog o komiksach
Witajcie na moim komiksowym blogu. W sumie to zamierzam tu pisać różne pierdoły, których nie chcą słuchać moi koledzy z pracy. Nie, żebym zamierzał Was zniechęcić, wręcz przeciwnie, w sumie pracuję w reklamie. No dobra więc odpalmy fajerwerki. Będzie to blog o komiksach, nie wszystkich, ale tych, które z jakiegoś powodu zapadły mi w pamięć lub zwyczajnie się spodobały. Jestem bardzo ekspresyjny (tak to się pisze?) zarówno jeśli chodzi o rzeczy, które uwielbiam, jak i o rzeczy które lubię mniej, ale postaram się pohamować, W sumie to jestem nieśmiały. I gruby. Stworzyłem ten geek blog, by wrzucić gdzieś content (sic!), którym z różnych powodów nie mogę dzielić się z innymi, bo biorą mnie za psychopatę. W sumie i tak mnie biorą, ale może uda mi się poprowadzić fajny blog dla geeków, w którym znajdziesz treść, z którą może nie koniecznie się utożsamisz, ale która Cię zaciekawi.
Blog dla geeka
Lubię mnóstwo rzeczy, którymi nie powinni teoretycznie jarać się ludzie w moim wieku (Jeśli właśnie pomyślałeś o tym, o czym pomyślałem, że pomyślałeś, to się wstydź). Od czasu do czasu kupuję figurki i rozmaity geek stuff. Blog służyć mi będzie do tego, by wrzucać tu to, co będę wrzucał, a co będę wrzucał, to zobaczysz, jak przejdziesz dalej — to przecież tylko zwykły wstępniak, który nikogo (nawet mnie) nie interesuje. Poza komiksami Marvela lubię także dobrze zjeść (dlatego jestem gruby). Rzadko urozmaicam swoje menu, bo nie lubię zmian, zwłaszcza tych żywieniowych. Tutaj postaram się publikować w miarę często, ale jakbym zapomniał, to nie pękaj, o ile nie zatkała mi się żyła, to jeszcze tu wrócę, a jak zatkała, to wrócę jako zombie (zombie tez lubię, bo kto nie lubi zombie). Jak widzisz często bywam niezdecydowany, ale zdecydowałem się by dostarczyć Ci konkretną dawkę treści, która po prostu będzie ciekawa (przynajmniej dla mnie). Zachęcam abyś po prostu zajrzał na mój geek blog, czy tam blog o komiksach i innych takich tam.
Witajcie na moim komiksowym blogu. W sumie to zamierzam tu pisać różne pierdoły, których nie chcą słuchać moi koledzy z pracy. Nie, żebym zamierzał Was zniechęcić, wręcz przeciwnie, w sumie pracuję w reklamie. No dobra więc odpalmy fajerwerki. Będzie to blog o komiksach, nie wszystkich, ale tych, które z jakiegoś powodu zapadły mi w pamięć lub zwyczajnie się spodobały. Jestem bardzo ekspresyjny (tak to się pisze?) zarówno jeśli chodzi o rzeczy, które uwielbiam, jak i o rzeczy które lubię mniej, ale postaram się pohamować, W sumie to jestem nieśmiały. I gruby. Stworzyłem ten geek blog, by wrzucić gdzieś content (sic!), którym z różnych powodów nie mogę dzielić się z innymi, bo biorą mnie za psychopatę. W sumie i tak mnie biorą, ale może uda mi się poprowadzić fajny blog dla geeków, w którym znajdziesz treść, z którą może nie koniecznie się utożsamisz, ale która Cię zaciekawi.
Blog dla geeka
Lubię mnóstwo rzeczy, którymi nie powinni teoretycznie jarać się ludzie w moim wieku (Jeśli właśnie pomyślałeś o tym, o czym pomyślałem, że pomyślałeś, to się wstydź). Od czasu do czasu kupuję figurki i rozmaity geek stuff. Blog służyć mi będzie do tego, by wrzucać tu to, co będę wrzucał, a co będę wrzucał, to zobaczysz, jak przejdziesz dalej — to przecież tylko zwykły wstępniak, który nikogo (nawet mnie) nie interesuje. Poza komiksami Marvela lubię także dobrze zjeść (dlatego jestem gruby). Rzadko urozmaicam swoje menu, bo nie lubię zmian, zwłaszcza tych żywieniowych. Tutaj postaram się publikować w miarę często, ale jakbym zapomniał, to nie pękaj, o ile nie zatkała mi się żyła, to jeszcze tu wrócę, a jak zatkała, to wrócę jako zombie (zombie tez lubię, bo kto nie lubi zombie). Jak widzisz często bywam niezdecydowany, ale zdecydowałem się by dostarczyć Ci konkretną dawkę treści, która po prostu będzie ciekawa (przynajmniej dla mnie). Zachęcam abyś po prostu zajrzał na mój geek blog, czy tam blog o komiksach i innych takich tam.
Komentarze
Prześlij komentarz